Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Londyn: Od rana opóźnienia na Heathrow

0
Podziel się:

Dzień na londyńskim lotnisku Heathrow zaczął się opóźnieniami. Dyrekcja jednego z największych portów Europie zapowiadała, że po czterech dniach zimowych zakłóceń, ruch powinien dziś wrócić do normy. Zrealizowanie tej obietnicy utrudnia bardzo zła widoczność.
Odwołane loty spiętrzyły się już - ponad 400 w piątek, ponad 100 w sobotę, ponad 200 w niedzielę, wczoraj prawie 150. To już ponad 800 połączeń i dziesiątki tysięcy podróżnych.
Do historii przejdzie wiedeodziennik kręcony przez podróżnego, który relacjonował przez trzy dni swoje przejścia. Ian Acheson mówił radiu BBC:
"To był jakiś nierealny koszmar. 4 godziny, 5 godzin, 6 godzin czekania w samolocie. A potem o 9 wieczorem nadszedł koniec zmiany załogi i łaskawie wypuścili nas z samolotu. Bez bagażu, który został w luku. Więc koszmar nie skończył się na tym." Ian Acheson w końcu odleciał, ale po dwóch noclegach w terminalu.
Dziś wszystko miało się poprawić: "Lotnisko jest w pełni operacyjne, chociaż mogą wystąpić pewne zakłócenia w związku z warunkami pogodowymi w Wielkiej Brytanii i w Europie" - głosi komunikat na stronie internetowej Heathrow. Tymczasem od rana nie wystartował jeszcze punktualnie żaden samolot, a 4 loty odwołano. Większość przylotów odbywa się natomiast zgodnie z planem.

IAR

wiadomości
IAR
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)