Lwowianka Beata, która oprowadza turystów z Polski podkreśla, że poziom bezpieczeństwa w mieście nie daje powodów do narzekań. Przeszkadzać mogą jedynie żebracy przyjeżdżający z pobliskiego Zakarpacia. Teraz jest jednak szansa, iż się to zmieni. Dodatkowe patrole pojawią się w okolicach zabytków oraz w największych skupiskach turystów. Milicjanci mają zapobiegać przede wszystkim aktom wandalizmu, chuligaństwu oraz właśnie żebractwu.
Jeszcze lepiej turyści będą mogli się poczuć w 2012 roku w czasie Mistrzostw Europy w piłce nożnej. We Lwowie opracowano już program przygotowania prawie tysiąca wolontariuszy. Władze miejskie twierdzą, że młodzież ma już doświadczenie, które zdobyła w czasie imprez masowych i spotkań piłkarskich. Nabór wolontariuszy rozpocznie się latem przyszłego roku.