Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

M. Dowgielewicz o Lewandowskim i polskiej prezydencji w UE

0
Podziel się:

Sekretarz do spraw europejskich w MSZ Mikołaj Dowgielewicz podkreślił, że Janusz Lewandowski świetnie wypadł na wczorajszym przesłuchaniu w w Parlamencie Europejskim.

Janusz Lewandowski odpowiadał przez 3 godziny na pytania eurodeputowanych między innymi o jego wizję przyszłego budżetu Unii Europejskiej i przyszły plan prac. Na zakończenie otrzymał brawa i usłyszał pochwały za kompetentne odpowiedzi.

Mikołaj Dowgielewicz zaznaczył, że stworzenie przyszłego budżetu Unii to dla polskiego kandydata na eurokomisarza ogromne wyzwanie. Jak mówił w "Salonie Politycznym Trójki" polski polityk będzie bowiem musiał równoważyć wszystkie, często sprzeczne, interesy krajów Wspólnoty. Jednak według Dowgielewicza, Janusz Lewandowski ma bardzo wyważone, jasne poglądy na takie kwestie jak polityka regionalna, które będą sprzyjały unijnej polityce spójności.

Dowgielewicz wyjaśnił, że w ministerstwie spraw zagranicznych pełną parą idą przygotowania do polskiej prezydencji w Unii. Nasz kraj ma przewodniczyć Wspólnocie w drugiej połowie 2011 roku. Sekretarz do spraw europejskich w MSZ zaznaczył, że w kwestii przewodnictwa, które ma ogromne znaczenie dla wizerunku Polski, potrzebna jest ponadpartyjna zgodna. Gość Radiowej Trójki zaznaczył, że chce niebawem spotkać się w sprawie naszej prezydencji z sejmową komisją do spraw Unii Europejskiej . Jak dodał, korzyścią dla naszego kraju, jaka płynie z przewodnictwa w Unii, będzie okazja do jeszcze lepszego przystosowania administracji do standardów unijnych.

Spotkanie Janusza Lewandowskiego z europosłami zapoczątkowało serię przesłuchań kandydatów na komisarzy w Europarlamencie. Zgodnie z procedurami każdy musi wcześniej być sprawdzony przez deputowanych i uzyskać ich akceptację zanim rozpocznie pracę. Głosowanie nad całym składem Komisji Europejskiej odbędzie się 26 stycznia

wiadomości
IAR
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)