Były przewodniczący SdPl Marek Borowski zarzucił rządowi, ze nie wyjaśnił opinii publicznej, na czym właściwie ma polegać gwarancja bezpieczeństwa, wynikająca z obecności na naszym terenie amerykańskiej tarczy. Zdaniem Borowskiego, umowa pogorszy jeszcze relacje Polski z Rosją i Iranem. Argumenty, że tarcza nie jest wymierzona w Rosję, są - według polityka SDPl - nieprzekonujące. Borowski uważa, że tarcza zagraża bezpieczeństwu Polski, gdyż wciąga ją w konflikty, w które są zaangażowane Stany Zjednoczone. Jak dodał, instalacja elementów amerykańskiego systemu antyrakietowego nie wpływa korzystnie na globalne bezpieczeństwo.
Umowę podpisali przed południem amerykańska sekretarz stanu Condoleezza Rice oraz szef polskiej dyplomacji Radosław Sikorski. W uroczystości wzięli udział prezydent Lech Kaczyński oraz premier Donald Tusk.
Porozumienie zakłada, że w Redzikowie niedaleko Słupska powstanie wyrzutnia rakiet przechwytujących. Radar sterujący systemem zostanie usytuowany w Czechach, które już miesiąc temu podpisały umowę ze Stanami Zjednoczonymi. Amerykanie umieszczą też w Polsce system rakiet przeciwlotniczych "Patriot".
