Amerykański ambasador w Polsce Victor Ashe podkreślił w rozmowie z Polskim Radiem, że tegoroczne nagrody trafiają do dwójki niezwykłych osób. Przypomniał ich udział w walce z nazizmem i faszyzmem w czasie II wojny światowej oraz aktywność w czasie Powstania w Getcie i Powstania Warszawskiego, jak również walkę z totalitarnym reżimem komunistycznym. "Chcemy w ten sposób pokazać im, że dzisiaj młodzi ludzie doceniają ich wysiłki i dzięki nim cieszą się wolnością" - powiedział Ashe.
Z powodu choroby ani Barbara Skarga ani Marek Edelman nie mogli osobiście odebrać nagród. W ubiegły piątek amerykański ambasador osobiście pojechał do chorego Marka Edelmana. W imieniu Barbary Skargi nagrodę odebrała Magdalena Środa.
Dotychczas amerykańskie Nagrody Wolności otrzymali Lech Wałęsa i Tadeusz Mazowiecki.