Zbyrowska - po konflikcie z Andrzejem Lepperem, spowodowanym umieszczeniem na pierwszym miejscu listy Samoobrony w rzeszowskiem Zygmunta Wrzodaka - zrezygnowala z kandydowania.
Podczas konwencji PSL mówiła, że wieś powinna poprzeć jedną partię, a są nią właśnie ludowcy. Tym bardziej, że z list ludowców nie kandydują ludzie - jak to ujęła Zbyrowska - "przywiezieni w teczkach " . Wymieniła nazwiska Janusza Maksymiuka i Zygmunta Wrzodaka. Zbyrowska podkreśliła, że ma świadomość, iż po swojej deklaracji może zostać odwołana z funkcji przewodniczącej regionalnych struktur.
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.