Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Marsz milczenia w Myślenicach

0
Podziel się:

Kilka tysięcy osób przeszło ulicami Myślenic w marszu milczenia. Jego uczestnicy chcieli w ten sposób uczcić pamięć zastrzelonych - właściciela kantoru i jego syna. Marsz był też protestem przeciw bestialskim zbrodniom.

Mieszkańcy Myślenic przeszli w milczeniu odcinek drogi, którą przed śmiercią przebyli zamordowani, od kantoru przy ulicy Kościuszki, do ich domu przy ulicy Batorego. Pod domem, na miejscu zbrodni płoną znicze, leżą kwiaty.
62-letni właściciel kantoru i jego 30-letni syn zginęli w czwartek wieczorem przed własnym domem. Zabójcy zabrali im saszetkę z pieniędzmi.
Małopolska policja opublikowała portrety pamięciowe bandytów. Można je zobaczyć na stronie internetowej: www.kwp.krakow.pl. Policja uruchomiła także specjalną infolinię dla świadków napadu: 0-12 413 44 44. Wszystkim telefonującym policja zapewnia anonimowość.

wiadomości
IAR
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)