Angela Merkel podkreśliła, że Niemcy i Wielka Brytania domagają się wznowienia dostaw rosyjskiego gazu do Europy. Zdaniem niemieckiej kanclerz, ostatnie zakłócenia są wynikiem nierozwiązanych kwestii technicznych. W tej sytuacji absolutnie konieczne jest skłonienie Rosji i Ukrainy do podjęcia negocjacji.
Angela Merkel dodała, że przerwy w dostawach są poważnym incydentem, a Rosji grozi utrata zaufania. Gordon Brown z kolei zauważył, że rosyjsko-ukraiński spór ma handlowe podłoże ale jego skutki odczuwa cała Unia Europejska. Brytyjski premier wezwał ponadto Amerykę i Europę do wspólnych działań w celu przezwyciężenia kryzysu finansowego i gospodarczego.
Wielka Brytania przewodniczy aktualnie grupie G-20 - najbardziej uprzemysłowionych państw świata i wschodzących mocarstw - która spotka się w kwietniu na szczycie w Londynie.