Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Miedwiediew: Rosja nie dąży do zimnej wojny, ale się jej nie boi

0
Podziel się:

Prezydent Rosji zapewnił, że jego kraj nie dąży do nowej zimnej wojny, ale też się jej nie boi. W wywiadzie dla rosyjskiego anglojęzycznego kanału telewizyjnego Russia Today Dmitrij Miedwiediew zaznaczył, że wszystko zależy od partnerów Rosji na świecie.

Prezydent Miedwiediew powiedział, że partnerzy Rosji, chcąc utrzymać z nią dobre stosunki, zrozumieją powód dla którego została podjęta decyzja o uznaniu Osetii Południowej i Abchazji. Jeśli zaś wybiorą konfrontacyjny scenariusz, wtedy - jak się wyraził prezydent - "i tak przeżyjemy".

Przywódca Rosji zapewnił, że Moskwa całkowicie wypełniła francuski plan pokojowy i wyprowadziła swoje wojska z Gruzji, za wyjątkiem tak zwanej strefy bezpieczeństwa. Jak dodał, Rosja będzie broniła Abchazji i Osetii Południowej przed ewentualnym atakiem, ale nie zamierza interweniować w inne konflikty na terenie byłego ZSRR.

Rosyjski prezydent powiedział, że naturalną rzeczą jest, iż jego kraj będzie pomagać w zapewnieniu bezpieczeństwa zbuntowanym gruzińskim republikom w razie ataku. "To absolutnie jasne, że Rosja musi dbać o swoje interesy wzdłuż całej swojej granicy" - dodał Miedwiediew.

Tymczasem przywódcy Abchazji i Osetii Południowej poinformowali, że są gotowi podpisać z Rosją porozumienie o przyjaźni i w sferze wojskowej. Z kolei minister spraw zagranicznych Rosji poinformował, że Moskwa posiada informacje, iż NATO wznawia dostawy broni dla Gruzji.

wiadomości
IAR
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)