Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Miller o rządzie

0
Podziel się:

Lider SLD Leszek Miller uważa, że nowy szef PSL Janusz Piechociński powinien wejść do rządu i zostać wicepremierem.

Waldemar Pawlak, który w sobotę przegrał partyjne wybory dzisiaj złożył dymisję. Zdaniem Leszka Millera warto trzymać się jasnych reguł: szef partii wygrywającej wybory zostaje premierem a szef partii koalicyjnej wchodzi do rządu i otrzymuje tekę wicepremiera.
Rząd bez szefa partii koalicyjnej jest według lidera SLD "jak małżeństwo bez konsumpcji, bez nocy poślubnej". Dlatego jego zdaniem Janusz Piechociński powinien wziąć odpowiedzialność za resort, który zostanie mu zaproponowany przez premiera.
Z punktu widzenia układu koalicyjnego nic wielkiego się nie stało, bo koalicja trwa i choć zmienił się lider partii koalicyjnej to nie jest to zdaniem Leszka Millera problem ani dla PO ani dla PSL.
Leszek Miller dodał, że Waldemar Pawlak na pewno nie wybiera się na polityczną emeryturę. Powiedział, że jest "pełen szacunku dla tego polskiego polityka, który zapisał piękną kartę w naszej historii i na pewno będzie ją dalej zapisywał uczestnicząc w polityce".
Leszek Miller poinformował, że SLD nie prowadzi żadnych rozmów koalicyjnych.

IAR

wiadomości
IAR
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)