Minister Ziobro podkreślił, że wszyscy jego rozmówcy, na czele z włoskim prokuratorem do spraw walki z mafią Pietro Grasso, uczciwie przyznali, iż zjawisko to było zbyt długo lekceważone. Włosi nadrabiają stracony czas, a nawet mają w swych działaniach poważne osiągnięcia, z którymi zapoznali polskiego gościa. Minister poinfromował, że są nadzieje, na to, że w sprawie handlu ludźmi śledztwo może wejść w nową fazę, być może uda się niebawem ustalić kolejny szczebel hierarchii przestępczej, który w całym tym przedsięwzięciu uczestniczył".
Minister sprawiedliwości interesował się także losem śledztwa w sprawie niewyjaśnionych zgonów Polaków, pracujących w okolicach Foggii, w regionie Apulii. Włoskie organa ścigania dokonały selekcji tego rodzaju zdarzeń i ostatecznie ustaliły dziewięć przypadków, które budzą poważne podejrzenia co do charakteru zgonu. Te sprawy, dodał minister Ziobro, prowadzone są teraz w ramach odrębnego dochodzenia. Szef resortu sprawiedliwości nie wykluczył, że handlarze ludźmi, okrutni i bezwzględni, jak podkreślił, będą próbowali kontynuować swój proceder. Dlatego przy rozważaniu ofert pracy sezonowej na południu Włoch potrzebne będą nadal ostrożność i zdrowy rozsądek.