Minister Krzysztof Kwiatkowski zapewnił, że zamierzeniem twórców nowelizacji zakłada szczególną ochronę osób niepełnoletnich. Minister uzasadnił to szczególną troską o osoby, które same nie zawsze są w stanie ocenić zagrożenie dla swojego zdrowia, a skutki uboczne stosowania tak zwanych dopalaczy są szczególnie dotkliwe dla młodego organizmu. Dlatego każde udostępnienie nieletniemu środków odurzających lub substancji psychotropowych będzie skutkować zagrożeniem karą pozbawienia wolności do 3 lat. Chodzi o sprzedaż, produkcję, ale także przekazanie nieodpłatne nieletniemu niebezpiecznej substancji. Ma to wyeliminować sytuację, gdy osoba pełnoletnia kupuje dopalacze, a następnie oddaje zakup niepełnoletniemu, który nie mógłby sam kupić tego towaru w sklepie.
Ministerstwo zapowiedziało także walkę z reklamą skojarzeniową. Chodzi o wyeliminowanie takiego rodzaju reklamy, który nie wprost próbuje sugerować działanie odurzające sprzedawanego produktu. Działania, które podejmuje resort mają być uzupełnieniem ustawy o zwalczaniu narkomanii oraz kampanii informacyjnej w szkołach na temat szkodliwości używania środków odurzających. Projekt nowelizacji kodeksu karnego ma jak najszybciej trafić do Sejmu.
Zmiany prawne to kolejny krok w walce ze sprzedażą dopalaczy. Pod koniec ubiegłego tygodnia do sklepów sprzedających tego rodzaju produkty weszli kontrolerzy GiS-u, którzy wydali decyzję o zamknięciu około 800 sklepów.