Parlament Europejski zdecydował o przedłużeniu swojej misji na Ukrainie do połowy listopada.
Główny cel misji Aleksandra Kwaśniewskiego, oraz Pata Coxa nie został osiągnięty - Julia Tymoszenko nie została zwolniona.
Specjalni wysłannicy Parlamentu Europejskiego od czerwca ubiegłego roku starali się doprowadzić do uwolnienia Julii Tymoszenko. To jest jeden z warunków podpisania w przyszłym miesiącu umowy stowarzyszeniowej, zbliżającej Ukrainę do Unii Europejskiej. Na razie jednak władze w Kijowie nie chcą się zgodzić na jej wypuszczenie z więzienia, nie zaakceptowały też jeszcze kompromisowego rozwiązania, czyli wysłania Julii Tymoszenko na zagraniczne leczenie.
Ukraina spełniła natomiast do tej pory dwa inne warunki stawiane jej przez Brukselę - zmieniła prawo wyborcze i rozpoczęła reformę wymiaru sprawiedliwości.
IAR