Możliwości zakupu tego sprzętu były jednym z głównych tematów rozmów szefa MON Bogdana Klicha z przebywającym z wizytą w Warszawie ministrem obrony Niemiec, Karlem-Theodorem Freiherr zu Guttenbergiem.
Po rozmowie ze swym niemieckim odpowiednikiem minister Bogdan Klich powiedział, że sprawa niemieckich "Patriotów" była poruszana już kilka miesięcy temu podczas jego wizyty w Berlinie. Niemcy przedstawili już nam swoją propozycję. "Zadeklarowałem wstępne zainteresowanie tą ofertą" - powiedział Klich. Teraz nasi eksperci zapoznają się z technicznymi aspektami niemieckiej propozycji.
Karl-Theodor Freiherr zu Guttenberg nie chciał mówić o szczegółach. Powiedział jedynie, że niemiecka armia może sprzedać do 12 baterii rakiet "Patriot". "Inne szczegóły są częścią negocjacji i nie będą teraz podawane opinii publicznej" - oświadczył minister.
Obaj ministrowie podczas porannego spotkania rozmawiali też o aspektach współpracy naszych krajów w czasie polskiej prezydencji w Unii Europejskiej. Minister Klich zadeklarował, że polscy eksperci pojadą do Berlina i podzielą się doświadczeniami w procesie profesjonalizacji wojska, do którego przygotowuje się Bundeswehra.
