Z komunikatu - przedstawionego przez MON - wynika, że zobowiązania finansowe wobec firm zbrojeniowych, które powstały jeszcze w ubiegłym roku, zostaną spłacone do końca maja.
Komunikat ministerstwa podkreśla, że resort uregulował zaległe z zeszłego roku zobowiązania na sumę dwóch miliardów 821 milionów złotych. Pozostałe zaległości, wynoszące 456 milionów złotych, będą renegocjowane z kontrahentami.
Oszczędności nie dotkną kilku strategicznych obszarów w budżecie MON. Pieniądze zostały zabezpieczone między innymi na tak zwane wydatki osobowe, renty i emerytury, centralne plany rzeczowe i inne wydatki bieżące.
Zaciskanie pasa nie dotknie również misji w Afganistanie. Reszta naszych kontyngentów - w Czadzie, Libanie czy na Wzgórzach Golan - musi się liczyć ze sporymi ograniczeniami, z wycofaniem części żołnierzy włącznie.
Minister Bogdan Klich nakazał - w ramach ograniczania wydatków - zaplanowanie szeregu działań doraźnych i długofalowych. Oszczędności obejmą między innymi odprawy, narady i podróże służbowe oraz ewentualnie ograniczenie garnizonów i jednostek wojskowych.