Minister Klich powiedział, że z częścią uwag ekspertów zawartych w ekspertyzach się zgadza, ale niektórych nie podziela. Raport uwzględni niektóre z tych spostrzeżeń. Gdy strategia obecności polskich żołnierzy w Afganistanie będzie już przygotowana, będzie można było rozpocząć rozmowy z Pałacem Prezydenckim - wyjaśnia szef MON.
Minister zaznaczył, że raport jest konieczny, ponieważ wymaga tego sytuacja w Afganistanie, gdzie stacjonuje 2 tysiące naszych żołnierzy. Bogdan Klich podkreślił, że cały Sojusz Północnoatlantycki stoi przed poważnym i trudnym pytaniem: "Co dalej z misją w Afganistanie?". Jego zdaniem Polska musi osiągnąć w tym kraju sukces. Ani NATO, ani Polska nie mogą pozwolić sobie na porażkę i wyjście z Afganistanu z opuszczoną głową - dodaje minister.
Zdaniem profesora Romana Kuźniara porażka sojuszu stanie się faktem, jeśli szybko nie zostaną podjęte odpowiednie kroki. Znawca tematyki międzynarodowej i doradca ministra obrony jest przekonany, że całe NATO jak najszybciej musi przemodelować obecną strategię w Afganistanie. Obecnie misja przerodziła się tam w typową konfrontację wojenną - uważa profesor. Jego zdaniem wszystko to umykało uwadze, przez co od 16 miesięcy konflikt jest w bardzo krwawej fazie. Życie traci tam wielu miejscowych oraz żołnierzy - zaznacza Roman Kuźniar.
Dyskusja nad sensem afgańskiej misji toczy się nie tylko w Polsce. Zastanawiają się nad tym również inne kraje NATO, chociażby Niemcy, Holandia i Kanada. Niemiecki minister spraw zagranicznych ostatnio powiedział, że wkrótce przedstawi konkretną datę wycofania się Bundeswery z Afganistanu.
Polska strategia - jak powiedział szef MON - też będzie zawierała punkt o wycofaniu się z misji. Bogdan Klich zaznaczył jednak, że nie będzie to konkretny termin, na przykład za dwa lata.