Według propozycji ministerstwa, przedstawionych przez szefa resortu Krzysztofa Kwiatkowskiego, od tej pory dozór elektroniczny można będzie wprowadzić dla skazanych na do roku pozbawienia wolności. Do tej pory było to pół roku. Dozór nie będzie przysługiwał recydywistom.
Ministerstwo proponuje także, aby sądy penitencjarne mogły rozstrzygać o dozorze w miejscu przebywania oskarżonego, a nie - jak dotychczas - tam gdzie odbywał karę. Ponadto, wniosek o taką formę kary sądy będą mogły zgłaszać bez wniosku samego skazanego. Według propozycji ministerstwa, dyrektor zakładu będzie potrzebował jedynie dokumentacji skazanego.
Ministerstwo Sprawiedliwości rozpoczęło także prace nad objęciem tak zwanych niebezpiecznych sprawców, w tym pedofilii, nadzorem lub dozorem już po odbyciu kary. Szczegółowe propozycje mają być ogłoszone jeszcze w tym roku.
