napisał w liście do Alesia Bialackiego szef polskiej dyplomacji Radosław Sikorski. MInister zapewnia, że "solidaryzuje się z nim i będzie nadal wykorzystywał wszelkie możliwości, aby wraz ze wszystkimi jego przyjaciółmi oraz całym demokratycznym środowiskiem międzynarodowym zwracać uwagę świata na łamanie praw obywatelskich na Białorusi" "Życzę Panu i Pańskiemu krajowi wolności"- napisał Radosław Sikorski w liście do Alesia Bialackiego w dniu jego 50. urodzin. .
Aleś Bialacki otrzyma dzisiaj nagrodę Human Rights Defenders za rok 2011. W imieniu więzionego przez reżim Łukaszenki białoruskiego obrońcy praw człowieka nagrodę odbierze jego rodzina. Nagrodę wręczy w Warszawie ambasador Stanów Zjednoczonych Lee Feinstein.
Human Rights Defenders Award (Nagroda dla Obrońców Praw Człowieka) przyznawana jest osobom bądź organizacjom pozarządowym w uznaniu wyjątkowego męstwa i przywódczej roli wykazywanych w obronie praw człowieka i demokracji w obliczu represji rządowych.
Na uroczystości wręczenia nagrody Ambasador Lee Feinstein odczyta oświadczenie sekretarz stanu Hillary Clinton informujące o uhonorowaniu Alesia Bialackiego w uznaniu jego osiągnięć, poświęcenia i odważnej postawy.
Aleś Bialacki to białoruski działacz społeczny, polityk i obrońca praw człowieka; dyrektor Centrum Obrony Praw Człowieka "Wiosna" 24 listopada 2011 roku został skazany na 4,5 roku kolonii o zaostrzonym rygorze oraz na konfiskatę mienia. Podstawą do jego aresztowania były informacje o kontach bankowych, przekazywane Białorusi przez litewskie ministerstwo sprawiedliwości oraz polską prokuraturę.
IAR