Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

MSZ - Bialorus - studenci

0
Podziel się:

MSZ - Białoruś - studenci

"Żaden białoruski student, który z powodów politycznych zostanie wyrzucony ze studiów, nie zostanie bez pomocy" - tak zapewnia polski wiceminister spraw zagranicznych Krzysztof Stanowski. Jest on odpowiedzialny w resorcie za pomoc rozwojową, w tym także pomoc dla Białorusi.
Po grudniowych represjach wobec opozycji na Białorusi polski rząd zapowiedział, że nasze uczelnie przyjmą białoruskich studentów, którzy zostaną wyrzuceni ze swoich uczelni. Wiceszef resortu dyplomacji Krzysztof Stanowski mówi w rozmowie z Polskim Radiem, że MSZ jest przygotowane na przyjęcie nawet większej liczby studentów niż zakładano. Nie chce jednak podać konkretnych liczb.
"Nikt spośród tych, którzy zostaną relegowani z uczelni z powodów politycznych, nie straci możliwości studiów. Jeśli będzie potrzeba większej liczby miejsc, zarówno Ministerstwo Nauki i Szkolnictwa Wyższego jak i Ministerstwo Spraw Zagranicznych udzieli niezbędnej pomocy. Gdyby zdarzyła się sytuacja, że pomoc będzie potrzebna jeszcze w ciągu roku akademickiego, to semestr zaczyna się za chwilę i tę naukę będzie można zacząć za chwilę" - zadeklarował Stanowski w rozmowie z Polskim Radiem.
Do tej pory ponad 50 uczelni z całego kraju odpowiedziało na apel minister nauki i szkolnictwa Barbary Kudryckiej i zgłosiło chęć przyjęcia studentów z Białorusi. Koszty ich nauki miałoby pokryć ministerstwo.
Cztery lata temu po poprzednich wyborach na Białorusi polskie uczelnie również przyjęły studentów zza wschodniej granicy, wyrzuconych z uczelni z powodów politycznych. Wówczas było 244 takich studentów.
Tuż po wyborach prezydenckich w grudniu ubiegłego roku MSZ zapowiedziało przeznaczenie dodatkowych 20 milionów złotych na pomoc dla Białorusi. Pieniądze mają trafić m.in. do niezależnych mediów oraz organizacji społeczeństwa obywatelskiego. Dokładny podział tej kwoty ma być znany po uchwaleniu przez parlament budżetu na ten rok.

wiadomości
IAR
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)