"Wyrażamy rozczarowanie, że sam Liu Xiaobo nie mógł wziąć udziału w uroczystości. Mamy nadzieję, że jak najszybciej zostanie on wypuszczony z chińskiego więzienia" - powiedział Marcin Bosacki.
Na stronach internetowych chińskiego MSZ pojawiło się oświadczenie, w którym przyznanie nagrody dla chińskiego dysydenta Liu Xiaobo nazwano "polityczną farsą". Chińskie MSZ stwierdziło, że przyznanie Pokojowego Nobla dla odbywającego karę 11 lat więzienia chińskiego dysydenta stanowi "mieszanie się w wewnętrzne sprawy Chin". To kolejne oświadczenie chińskich władz, które stanowczo sprzeciwiają się przyznaniu Liu Xiaobo nagrody. Z perspektywy Pekinu Liu jest kryminalistą, a wszelkie apele o jego uwolnienie godzą w "porządek prawny w Chinach".