Chodzi o starą i zabytkową dzielnicę Bangkoku-Banglamphoo, dzielnicę rządową oraz główne skrzyżowania w mieście.
Wczoraj nad ranem policja i wojsko użyły gazu łzawiącego i oddały strzały z broni automatycznej w celu rozpędzenia antyrządowych demonstracji. Podczas starć protestujących z rządem 2 osoby zginęły, a 113 zostało rannych. Wśród poszkodowanych nie ma cudzoziemców.
W niedzielę premier ogłosił stan wyjątkowy w Bangkoku i pięciu sąsiednich prowincjach.
Obywatelom polskim zakwaterowanym w tych rejonach, gdzie obowiązuje stan wyjątkowy, MSZ zaleca przeniesienie się na spokojniejsze tereny. Należy pamiętać o tym, że zamknięte pozostają przejście Nong Khai na granicy z Laosem oraz główny dworzec kolejowy Hualamphong w Bangkoku.
MSZ zaleca także Polakom zamierzającym udać się do Tajlandii, rozważenie przesunięcia terminu podróży do czasu unormowania się sytuacji.