Komunikat Pałacu Elizejskiego określa wyrok przeciwko Aung San Suu Kyi jako "brutalny i niesprawiedliwy". Nicolas Sarkozy oświadczył, że jedynym celem zakończonego właśnie procesu było "uniemożliwienie pani Aung San Suu Kyi prowadzenia walki o wolną i demokratyczną Birmę".
Prezydent Francji zwraca się w swoim komunikacie do Unii Europejskiej i żąda, by zareagowała ona poprzez przyjęcie nowych sankcji, skierowanych przeciwko reżimowi birmańskiemu. Zdaniem Nicolasa Sarkozy'ego, sankcje te powinny objąć w szczególności zasoby, z których przywódcy Birmy korzystają bezpośrednio, a więc eksploatację drewna i rubinów.
O sankcjach mówi również francuski MSZ. W jego komunikacie proponuje się, by Europa nie wydawała wiz przywódcom Birmy i by wprowadziła embargo na dostawy broni dla tego kraju.
