Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

"Na szczycie w Brukseli nie doszło do żadnego przesilenia"

0
Podziel się:

Na szczycie w Brukseli nie doszło do żadnego przesilenia - uważa politolog z Uniwersytetu Śląskiego, Marek Migalski. Podkreśla, że podjęcie najważniejszych decyzji przełożono na grudzień.

Zdaniem politologa szczyt był ważny z punktu widzenia sporu pomiędzy ośrodkami władzy w kraju. Według Marka Migalskiego, polską polityczną wojnę na Szczycie Unii Europejskiej wygrał prezydent Lech Kaczyński.

Politolog podkreśla, że prezydent pokazał, że jest politykiem zdeterminowanym i skutecznym, gdyż zapowiadał, że pojedzie na szczyt i pomimo przeciwności uczestniczył w nim.

Marek Migalski podkreśla, że prezydent był cały czas uśmiechnięty, w przeciwieństwie do premiera. Dodaje, że otoczenie Donalda Tuska pokazało w ostatnich dniach swoje najgorsze oblicze.

Tymczasem Klub Lewicy złożył do marszałka Sejmu wniosek o zwołanie posiedzenia komisji spraw zagranicznych. Lewica domaga się przedstawienia przez rząd informacji o sporze między Radą Ministrów a Kancelarią Prezydenta wokół zakończonego szczytu UE w Brukseli.

wiadomości
IAR
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)