Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

"Naciski polityczne na organy wymiaru sprawiedliwości są teraz, a nie były za rządów PiS"

0
Podziel się:

PiS skieruje do prokuratury wniosek w sprawie nacisków politycznych na prokuratora, który prowadził śledztwo w sprawie mafii paliwowej i pokazał akta Jarosławowi Kaczyńskiemu.

Prokurator Wojciech Miłoszewski w wypowiedzi dla TVN 24 opowiedział jak polecono mu stawić się w płockiej prokuraturze i złożyć zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa przez Zbigniewa Ziobrę.

Prowadząca sprawę prokurator miała mu powiedzieć, że jeśli nie wykona polecenia uzyskania zawiadomienia to ona "wyląduje w Gołdapi". Prokurator Miłoszewski odmówił tłumacząc, że nie widzi przestępstwa.

"Za dwie godziny ta pani prokurator zadzwoniła i powiedziała, że w takim razie będę jako świadek przesłuchiwany" powiedział Wojciech Miłoszewski we fragmencie nagrania, które posłowie PiS pokazali na konferencji w Sejmie.

Zdaniem posła Arkadiusza Mularczyka wypowiedź prokuratora Miłoszewskiego świadczy o tym, że naciski polityczne na organy wymiaru sprawiedliwości są teraz a nie były za rządów PiS. według posła to teraz próbuje się naciskać na prokuratorów żeby coś znaleźli na PiS i na byłego ministra sprawiedliwości.

"Donald Tusk ściga prokuratorów, którzy ścigali mafię" - podsumował poseł.

Jacek Kurski, który jest członkiem sejmowej komisji badającej naciski za czasów rządów PiS podkreślił, że komisja od paru miesięcy niczego nie wykryła.

Zdaniem posła Kurskiego komisja powinna zająć się sprawą Ziobry i Miłoszewskiego, która jest według niego zemstą za ściganie mafii paliwowej. Poseł Kurski podkreślił, że po raz pierwszy od dawna ktoś publicznie mówi, że był poddany naciskom po to by wytoczyć fałszywe oskarżenie.

Zbigniew Ziobro zaapelował do premiera Tuska by atakował jego a prokuratura, który walczył z mafią zostawił w spokoju.

Poseł PO Sebastian Karpiniuk z komisji śledczej nie wierzy w naciski polityczne na prokuratora Miłoszewskiego.

Zdaniem posła istniejąca komisja do spraw nacisków nie może zająć się tą sprawą ponieważ uchwała sejmu ściśle określiła podmiotowy i czasowy zakres spraw, które ma zbadać.

Poseł podkreślił, że są inne metody badania sprawy podnoszonej przez PiS: interepelacja poselska, rozmowa z ministrem Ćwiąkalskim lub sejmowa komisja sprawiedliwości i praw człowieka. "Nikt nie będzie odmawiał rozmowy czy też wyjaśnienia - jeśli w ogóle jest co wyjaśniać" - powiedział poseł PO.

Wniosek PiS do prokuratury jest już gotowy i być może jeszcze dzisiaj trafi do Prokuratury Okręgowej w warszawie.

Dzisiaj posłowie PiS opuścili salę plenarną, kiedy marszałek nie zgodził się na poszerzenie porządku obrad o informację ministra sprawiedliwości na temat nacisków na prokuraturę w sprawie Zbigniewa Ziobry. Prezes PiS uznał, że traktowanie opozycji przez obecne władze przypomina sytuację na Białorusi. Marszałek Komorowski zarzucił PiS skłonność do demonstrowania i pomijania sejmowych procedur.

wiadomości
IAR
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)