Bjoergen dosłownie znokautowała rywalki, uzyskując nad nimi ogromną przewagę - 41 sekund nad Kallą i 51 sekund nad Follis. Justyna Kowalczyk, ze stratą minuty i 15 sekund do zwyciężczyni, była wolniejsza także od trzech Norweżek: Kristin Stoermer Steiry, Marthe Kristoffersen i Vibeke Skofterud.
Już na pierwszym pomiarze czasu, po pokonaniu 2,2 kilometra, Kowalczyk zajmowała 7. miejsce, ze stratą 20 sekund do Bjoergen. Norweżka miała także najlepszy rezultat na półmetku oraz po pokonaniu 6,8 kilometra. Druga na wszystkich trzech punktach była Kalla, a trzecia - Follis. Polce, która w tym sezonie broni wywalczonej w poprzednim cyklu Kryształowej Kuli za zwycięstwo w klasyfikacji generalnej Pucharu Świata, także na finiszu nie udało się włączyć w walkę o czołowe lokaty.
W biegu wzięły udział także cztery inne polskie biegaczki. Paulina Maciuszek zajęła 52., Ewelina Marcisz - 79., Martyna Galewicz - 82., a Agnieszka Szymańczak - 83. miejsce. Na starcie stanęło 86 zawodniczek.
Jeszcze dziś w Gaellivare pobiegną meżczyźni na 15 kilometrów, a na jutro zaplanowano rywalizację sztafet. Najbliższy indywidualny bieg kobiet z udziałem Justyny Kowalczyk - sprint - odbędzie się w przyszły piątek w fińskim Kuusamo.