Sprint był trzecim etapem piątej edycji Tourd de Ski. Justyna Kowalczyka triumfowała w dwóch poprzednich - biegu na 2,5 kilometra techniką dowolną oraz biegu na dochodzenie techniką klasyczną na dystansie 10 kilometrów.
Dzisiejsze zawody Polka rozpoczęła od trzeciego miejsca w eliminacjach. Polka, która jest liderką cyklu Tour de Ski i wiceliderką Pucharu Świata, uzyskała rezultat gorszy od Słowenki Petry Majdic i Finki Aino-Kaisy Saarinen.
W swoim biegu ćwierćfinałowym Kowalczyk była najlepsza. Na mecie wyprzedziła Szwedkę Charlotte Kallę i Rosjankę Julię Iwanową. W półfinale także była nie do pokonania, wyprzedzając Norweżkę Astrid Jacobsen i
Aino Kaisę Saarinen.
W finale Justyna Kowalczyk nie dała jednak rady Petrze Majdic, która od wielu lat jest jedną z najlepszych sprintererk świata. Słowenka na mecie wyprzedziła naszą reprezentantkę o nieco ponad cztery sekundy. Trzecia byłą Norweżka Astrid Jacobsen.
W klasyfikacji generalnej Tour de Ski Justyna Kowalczyk utrzymuje prowadzenie. Polka ma nieco ponad 44 sekundy przewagi nad Petrą Majdic. Trzecia jest Finka Aino Kaisa Saarinen.
W klasyfikacji generalnej Pucharu Świata Polka jest nadal druga, za Norweżką Marit Bjoergen, która w Tour de Ski nie startuje.
Jutro w Oberstdorfie odbędzie się czwarty etap Tour de Ski - bieg łączony 5 kilometrów techniką klasyczną i 5 kilometrów technika dowolną.
