Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

"Nasz Dziennik"-Smoleńsk-pion żyroskopowy

0
Podziel się:

Kilka miesięcy przed katastrofą smoleńską TU-154 M miał poważną awarię pionu żyroskopowego - ustalił "Nasz Dziennik". Usterkę dokumentuje jeden z załączników do protokołu wojskowego, który opublikowała komisja Jerzego Millera.

Pion żyroskopowy to część urządzenia związana z tak zwanym sztucznym horyzontem wskazującym położenie przestrzenne samolotu względem ziemi. Z jego informacji korzysta autopilot. Członek komisji Millera, Stanisław Żurkowski, mówi "Naszemu Dziennikowi", że usterka została usunięta. Do awarii miało dojść już po odbiorze samolotu z remontu w Samarze. Samolot naprawiała ekipa serwisowa właśnie z Samary. Żurkowski zapewnia, że już 7 kwietnia, w dniu wizyty premiera w Katyniu, samolot był w pełni sprawny.
Protokół, w którym pojawiły się informacje o usterce, to główny dokument jaki sporządziła komisja Millera. Stanisław Żurkowski, mówi "Naszemu Dziennikowi", że właśnie ten dokument, a nie raport końcowy, jest podstawą do podejmowania dalszych decyzji przez wskazane do tego instytucje.

Informacyjna Agencja Radiowa (IAR)/"Nasz Dziennik"/to/lm

wiadomości
IAR
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)