Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

"Nasz Dziennik" - Jak uzgodniono "zabezpieczenie" wraku

0
Podziel się:

"Nasz Dziennik" opisuje proces uzgadniania zabezpieczania wraku rzadowego tupolewa, który rozbił się pod Smoleńskiem.

Według gazety do końca lipca 2010 roku Komisja Badania Wypadków Lotniczych podejmowała rozmowy z MAK dotyczące sposobu zabezpieczenia wraku samolotu. Zdaniem dziennika, Komisja nie była w stanie uzyskać od MAK lepszego rozwiązania niż pokrycie wraku brezentem i ostatecznie zgodziła się na nie.
'Nasz Dziennik" zwraca uwagę, że zastępca przewodniczącego Komisji płk Mirosław Grochowski zwrócił się do polskich śledczych z sugestią, by ci rozważyli możliwość zwrócenia się do prokuratury rosyjskiej w sprawie pozyskania odpowiedniego namiotu zabezpieczającego wrak.
Według gazety w tę sprawę zaangażowana także była Wojskowa Prokuratura Okręgowa w Warszawie, która postulowała, aby do czasu przekazania Polsce szczątków samolotu, umieścić je w hangarze lub namiocie, ewentualnie okryć brezentem w celu zabezpieczenia przed negatwynym działaniem warunków atmosferycznych.

"Nasz Dziennik"/IAR/zm/nyg

wiadomości
IAR
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)