Środowiska polonijne wystosowały apel do kanclerz Angeli Merkel, aby Niemcy anulowały nazistowskie rozporządzenia o likwidacji polskiej mniejszości w III Rzeszy z 1940 roku. Zdaniem Polaków mieszkających w tym kraju, uchylenie tego rozporządzenia oprócz wymiernych korzyści miałoby też symboliczne znaczenie w stosunkach polsko-niemieckich.
"Nasz Dziennik" pisze, że na początku MSZ nie dostrzegało tego problemu. Dopiero po ostrzejszym liście otwartym do premiera Donalda Tuska autorstwa senator Doroty Arciszewskiej-Mielewczyk z PiS, polskie MSZ zmieniło zdanie. Przyznało, że zasadne jest, aby obywatele pochodzenia polskiego mieszkający w Niemczech dochodzili praw do uznania ich za mniejszość narodową.
Resort zapewnił, że zobowiązał już polską ambasadę do działań w tym zakresie.
Więcej na ten temat w "Naszym Dzienniku".
"Nasz Dziennik"/iar/mf/ab