"Nasz Dziennik" pisze, że przyjmuje się kilka opcji - nieoficjalnie wymienia się datę 10-11 kwietnia. Wielką niewiadomą jest też szczegółowy scenariusz uroczystości - informacji na ten temat nie udziela ani Ministerstwo Spraw ZagranicznychSpraw Zagranicznych, ani Rada Ochrony Pamięci Walk i Męczeństwa. Czy napisze go Rosja tak, by zakomunikować światu, że zbrodnia na polskich oficerachoficerach z 1940 roku jest tylko jednym z licznych przykładów zbrodni stalinowskich? - pyta gazeta i podkreśla, że to Rosjanie są gospodarzami uroczystości i to oni mogą zdominować kształt i przebieg obchodów.
Więcej na ten temat - w "Naszym Dzienniku".
Informacyjna Agencja Radiowa (IAR)/"Nasz Dziennik"/jm/kry