Gazeta przypomina, że polscy śledczy przesłuchali już kilku urzędników, między innymi Tomasza Arabskiego, który - jak wynika z dokumentów dotyczących organizacji lotów VIP - był bezpośrednio odpowiedzialny za organizację lotu do Smoleńska. Tymczasem również strona rosyjska chce zadać pytania osobom odpowiedzialnym za organizację tamtego lotu. Zdaniem polskiej prokuratury wojskowej, śledczy z Rosji mieliby przyjechać pod koniec kwietnia do Warszawy, aby osobiście przeprowadzić przesłuchania. Podobno wpłynął już oficjalny wniosek Moskwy w tej sprawie.
"Nasz Dziennik" przypomina, że cały czas kulisy organizacji lotu badają polscy śledczy. Jednak nadal nie ma odpowiedzi na wiele pytań, dotyczących lotu z 10 kwietnia.
Informacyjna Agencja Radiowa (IAR)/"Nasz Dziennik"/lm/dabr