Akcja uzyskała blisko 6 procent głosów w niedzielnych wyborach, co daje jej minimum 9 miejsc w 141-osobowym litewskim Sejmie. "Jak dobrze pójdzie, to zwiększymy liczbę mandatów do 12. Niemniej jednak mamy już też swój klub parlamentarny i to nas wzmacnia w dłuższej perspektywie. Kadencja trwa cztery lata i nawet jeśli nie uda się nam wejść do koalicji, to będziemy pracowali, żeby mieć wpływ na strukturę władzy" - mówi Waldemar Tomaszewski "Naszemu Dziennikowi".
Szef AWPL podkreśla, że jego ugrupowania będzie pamiętać o regionie Wileńszczyzny i swoich wyborcach, którym będzie się starać nadal pomagać i wspierać, między innymi poprzez tworzenie projektów ustaw i korzystnych regulacji prawnych.
Informacyjna Agencja Radiowa (IAR)/"Nasz Dziennik"/kry/dabr