"Nasz Dziennik" dodaje, że poseł PiS ma jednak szanse zostać reprezentantem nie tylko tradycyjnego elektoratu tej partii, ale również środowisk, które w poprzednich wyborach oddały głos na LPR. Do dziś bowiem Lidze nie udało się znaleźć żadnego znanego polityka, działacza, który mógłby przynajmniej spróbować powalczyć o dobry wynik wyborczy.
Więcej na ten temat - w "Naszym Dzienniku".
"Nasz Dziennik"/kry/jędras