Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

"Nasz Dziennik" - Wygaszona procedura HEAD w Afganistanie

0
Podziel się:

Skoro loty z VIP-ami mogą odbywać się na lotniska czynne, to istnieje prawdopodobieństwo, że ta zasada łamana jest do dziś przy okazji wizyt polityków w bazach wojskowych w Afganistanie - wskazują piloci, z którymi rozmawiał "Nasz Dziennik".

Jeśli dochodzi do sytuacji, że samolot z VIP-em ląduje na lotnisku zamkniętym, to nie jest to zgodne z procedurą HEAD. W tej sytuacji powielany jest schemat z kwietnia 2010 roku - twierdzą rozmówcy gazety. Ich zdaniem, wątpliwości budzi też obsługa polskich delegacji przez statki powietrzne sojuszników. Chodzi o sprawdzenie zakresu przygotowania takiego środka transportu pod kątem sprawności technicznej. W procedurze HEAD, stosowanej w specpułku, samolot był sprawny albo nie, a najmniejsza usterka eliminowała maszynę z lotu z VIP-em. - Czy tego rodzaju obostrzenia są zachowywane przy wizytach w Afganistanie? Czy też może okaże się, że katastrofa w Smoleńsku niczego nas nie nauczyła? - pytają lotnicy.
Więcej na ten temat - w "Naszym Dzienniku".

"Nasz Dziennik"/IAR/jp/dabr

wiadomości
IAR
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)