Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

"Nasz Dziennik" Kara powinna być surowa

0
Podziel się:

Autorem ordynarnych wpisów na internetowym blogu, dotyczących katastrofy smoleńskiej oraz ujawniających informacje operacyjne Biura Ochrony Rządu jest czynny funkcjonariusz BOR - ustalił "Nasz Dziennik". Dokonywał ich z komputera w ambasadzie w Trypolisie. Postępowanie dyscyplinarne w tej sprawie dobiega końca.

Sprawę kompromitujących wpisów na blogu "Nasz Dziennik" ujawnił w sierpniu. Ich autorem jest ppłk Robert D., czynny funkcjonariusz Biura Ochrony Rządu. Po publikacji zostało wszczęte postępowanie służbowe w tej sprawie. Ciągnie się już ponad trzy miesiące. Pułkownik Andrzej Pawlikowski, były szef BOR-u mówi, że z komentarzy, z którymi się zapoznał, wynika, że ta osoba w sposób brutalny i niegodny funkcjonariusza atakowała osoby, które zginęły w katastrofie smoleńskiej. Dodaje, że są to wypowiedzi haniebne dla funkcjonariusza, który powinien zachować apolityczność.
Zgodnie z ustawą, funkcjonariusz Biura nie może udzielać się publicznie ani też bez zezwolenia przełożonego rozmawiać z dziennikarzami.

Informacyjna Agencja Radiowa/IAR"Nasz Dziennik"/kl/jj

wiadomości
IAR
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)