administracyjnego i koncesyjnego komentuje w ten sposób kulisy odmowy przyznania Telewizji Trwam miejsca na multipleksie cyfrowym.
Doktor Wąsowski wskazuje na wiele nieprawidłowości związanych z przyznawaniem koncesji. Jego zdaniem sąd powinien zbadać dlaczego spółki, które otrzymały koncesje, w chwili składania wniosku nie posiadały wymaganych środków finansowych, a zdobyły je dopiero po kilkudziesięciu dniach i uzupełniły wniosek po terminie. Ekspert
wskazuje też, że rażącym naruszeniem procedury było wydanie ostatecznej decyzji o rozdysponowaniu koncesji przez przewodniczącego Krajowej Rady Radiofoii i Telewizji, zanim właściciel Telewizji Trwam, Fundacja Lux Veritatis uzyskał odpowiedź na odwołanie. Kolejnym naruszeniem KRRiT jest pozostawienie przez kilka miesięcy bez odpowiedzi odwołania złożonego przez fundację.
W opinii doktora Wąsowskiego nie może być tak, że organ administracji, nie zważając na stan faktyczny, zawartość wniosku czy dane, wydaje decyzję o przyznaniu koncesji słabszym podmiotom. Ekspert dodaje, że jeżeli się okaże, że w grę wchodzi przypadek samowolnego wydania decyzji, byłaby to sytuacja bardzo poważna. Tego rodzaju błędy
o charakterze merytorycznym właściwie powinny dyskwalifikować decyzję koncesyjną - kwituje.
Więcej w "Naszym Dzienniku".
Informacyjna Agencja Radiowa/IAR/"Nasz Dziennik"/kl/jj
