Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

"Nasz Dziennik" Kradli nie tylko karty

0
Podziel się:

Obrączka i zegarek należące do zmarłego w katastrofie smoleńskiej wiceministra kultury Tomasza Merty prawdopodobnie zostały ukradzione na terenie Rosji - czytamy w "Naszym Dzienniku". Do prokuratury wojskowej prowadzącej śledztwo smoleńskie trafiły zawiadomienia o podejrzeniu popełnienia przestępstwa. Stało się tak też w sprawie zaginionego sygnetu należącego do plastyka Wojciecha Seweryna, który również zginął 10 kwietnia 2010 roku.

Według gazety, znalezienie obrączki i zegarka Tomasza Merty zostało odnotowane po katastrofie. Ale obu przedmiotów nie przekazano rodzinie.
Wdowa po byłym wiceministrze kultury Magdalena Pietrzak-Merta potwierdza, że jej mąż miał te przedmioty przy sobie, gdy udawał się w podróż do Smoleńska. Jednak, jak zaznaczyła w rozmowie z "Naszym Dziennikiem", nie było ich wśród rzeczy przekazanych jej przez Żandarmerię Wojskową. Ta podkreśla, że oddała rodzinom wszystko, co przekazała im strona rosyjska.
Więcej w "Naszym Dzienniku"

Informacyjna Agencja Radiowa (IAR)/"Nasz Dziennik"/kawo/kry

wiadomości
IAR
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)