Przewodniczący sejmowej komisji nadzwyczajnej, zajmującej się ustawą lustracyjną, Stanisław Pięta, ma się dziś spotkać się z szefem klubu PiS, Markiem Kuchcińskim. Według "Naszego Dziennika", poseł Pięta będzie nalegał na przyspieszenie prac nad lustracją.
Jego zdaniem jest szansa na to, że Sejm zajmie się ustawą lustracyjną na najbliższym posiedzeniu. Gazeta przypomina, że choć od wprowadzenia przez Senat poprawek do ustawy minął już prawie miesiąc, to jej projekt jeszcze nie trafił na posiedzenie Sejmu. Nie zajęła się nim nadzwyczajna komisja sejmowa i nie wiadomo, kiedy się ona zbierze. Mimo że komisja, która przez szereg miesięcy pracowała nad ustawą, dysponuje już wszystkimi niezbędnymi ekspertyzami, to rozpatrzenie ustawy jest odwlekane pod pretekstem konieczności kolejnych ekspertyz. Poprzednie posiedzenie komisji odwołano na bezpośrednie polecenie przewodniczącego klubu PiS.
Według "Naszego Dziennika", zniecierpliwienie brakiem postępów w pracach nad ustawą widoczne jest już nie tylko wśród wyborców, ale również wśród samych członków partii. Zdaniem gazety, PiS może się obawiać, czy wprowadzenie w życie lustracji przed wyborami samorządowymi nie spowoduje utraty poparcia działaczy dawnej opozycji, z których wielu z przyczyn osobistych nie chce otwarcia teczek SB.
"Nasz Dziennik" 19 09/Siekaj/pul
