Witold Kołodziejski podkreśla, że propozycje, związane z ograniczeniem liczby osób płacących abonament radiowo-telewizyjny, muszą być połączone z dokładnymi analizami skutków finansowych dla nadawców publicznych, a tego - zdaniem przewodniczącego - brakuje w pracach nad projektami Platformy Obywatelskiej. Witold Kołodziejski dodaje, że samo zniesienie obowiązku opłacania abonamentu przez emerytów może skutkować zmniejszeniem wpływów z tego tytułu o 30 procent. Przewodniczący KRRiT obawia się, że zmuszenie nadawców publicznych do rynkowej rywalizacji spowoduje komercjalizację tych mediów.
A takie są "mediami, które służą do zarabiania pieniędzy, więc oferują rozrywkę, a żeby się na niej dobrze zarabiało, musi się stawać coraz bardziej powszechna, żeby była powszechna, to ten poziom jest tak uśredniany, aby trafiała do jak najszerszej rzeszy widzów, a jeśli jest poziom uśredniany, to jest zmniejszany." - mówi Witold Kołodziejski "Naszemu Dziennikowi".
IAR/nd/łp