"Nasz Dziennik"-Afganistan-Polacy-transport
Czym do Afganistanu latają polskie służby wojskowe? Na pewno nie rosyjskim Aeroflotem - pisze "Nasz Dziennik". jak ustaliła ta gazeta, armia może korzystać z usług prywatnego rosyjsko-ukrainskiego przewoźnika Wołga-Dniepr, który dysponuje jednymi z największych samolotów transportowych świata - AN-124 Rusłan, umożliwiającymi przerzuty dużego sprzętu i oferuje usługi dla wojska.
Według posła PiS Marka Opioły, szefa sejmowej Komisji ds. Służb Specjalnych, Służba Kontrwywiadu Wojskowego oraz Służba Wywiadu Wojskowego do lotów do PKW Afganistan korzysta z rosyjskiego transportu lotniczego. Jak pisze "Nasz Dziennik", w ocenie posła sytuacja jest o tyle niebezpieczna, że loty odbywają się z międzylądowaniem w Azerbejdżanie trwającym 24 godziny. A na pokładzie samolotu pozostaje wykorzystywany przez polskie służby sprzęt.
Więcej na ten temat - w "Naszym Dzienniku".
Informacyjna Agencja Radiowa (IAR)/"Nasz Dziennik"/dabr