Alkohol - ograniczenie - zdrowie
Styczeń bez alkoholu - to świetny prezent dla ciała. Takiego zdania są naukowcy, którzy badali wpływ miesięcznej abstynencji na ludzki organizm.
Przede wszystkim odpoczywa wątroba, często nadwyrężona alkoholem w okresie świąteczno-noworocznym. W grupie badanych w miesiąc nawet o jedną piątą spadło otłuszczenie wątroby, obniżył się też poziom glukozy i cholesterolu. To zapobiega zapaleniom, cukrzycy i chorobom serca, mówi BBC autor badań dr. Rajiv Jalan, z londyńskiego uniwersytetu UCL. "Poza tym lepiej się śpi, poprawia się koncentracja i pamięć. W ogóle organizm lepiej funkcjonuje". I dlatego dr Jalan zaleca, by w styczniu zrobić sobie alkoholowe wakacje.
Zdaniem specjalistów bezpieczny limit spożycia alkoholu dla mężczyzn w Polsce to trzynaście piw, trzy wina lub niecały litr wódki tygodniowo. Dla kobiet te limity są niższe. Trzeba też robić przerwy, co najmniej dwa dni abstynencji w tygodniu.
Wyniki brytyjskich badań publikuje popularnonaukowy tygodnik "New Scientist".
IAR