Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Nepal - Lukla - polscy turyści

0
Podziel się:

Polscy turyści, którzy nie mogą opuścić himalajskiej osady Lukla liczą na pomoc polskich władz. Starania na rzecz uzyskania dla Polaków miejsc w niewielkich samolotach latających pomiędzy Luklą i Kathmandu, czyni polski Konsulat Honorowy w Nepalu oraz Konsulat w Delhi.

Oceniając sytuację panującą w Lukli polski konsul w New Delhi Tomasz Wielgomas wyjaśnia, że na lotnisku jest duża kolejka i trzeba czekać, aż Nepalczycy rozładują zator. W Lukli znajdują się nie tylko Polacy, ale także turyści z innych krajów. Powodem opóźnień w odlotach były złe warunki atmosferyczne oraz nieduża liczba samolotów, którymi dysponują prywatne linie lotnicze obsługujące loty na himalajskie lotniska. Zwykle w sytuacjach takich opóźnień przewoźnicy zabierają najpierw turystów, którzy uczestniczą w trekkingach zorganizowanych przez nepalskie agencje turystyczne. Jednocześnie prywatni operatorzy helikopterów zaczynają podnosić ceny swych i tak nie tanich usług. Cena natychmiastowego lotu helikopterem podniosła się do 2 i pół tysiąca dolarów.
Lotnisko w Lukli uważane jest za jedno z najniebezpieczniejszych w Nepalu, dlatego po dwóch wypadkach w ostatnich latach władze lotnicze kraju rygorystycznie przestrzegają zakazu lotów w złych warunkach atmosferycznych.

Informacyjna Agencja Radiowa

wiadomości
IAR
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)