Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

"Newsweek" - Kaczyński - wywiad

0
Podziel się:

Jarosław Kaczyński w wywiadzie dla "Newsweeka", który zostanie opublikowany w poniedziałek, bardzo krytycznie podsumowuje swoją kampanię wyborczą. Choć zapewnia, że w najbliższych latach nie zamierza rezygnować z szefostwa PiS, to przyznaje, że Zbigniew Ziobro mógłby się znaleźć wśród kandydatów na szefa partii w kolejnych wyborach.

Szef PiS twierdzi, że w jego założeniu szefowa sztabu Joanna Kluzik-Rostowska miała być jedynie twarzą kampanii, nie zaś podejmować merytoryczne decyzje. Dodaje, że to nie on zaproponował jej funkcję kierownika sztabu wyborczego, a jedynie taką propozycję zaaprobował. "To nie była dobra decyzja, miała niemal od razu negatywne konsekwencje" - mówi Jarosław Kaczyński. "Jeśli ktoś ma ogromny urok osobisty, to powinien występować w telewizji, ale niekoniecznie podejmować decyzje organizacyjne w kampanii".
Dodaje, że nie on także zdecydował o obsadzeniu Pawła Ponculjusza w roli rzecznika sztabu. "Było takie przeświadczenie, że ładne buzie w sztabie - a on jest przystojny - i demonstrowanie, że ja jestem niesłychanie łagodny, przyniesie nam poparcie elektoratu wielkomiejskiego. Łagodnie mówiąc, nic z tego nie wyszło".
Jarosław Kaczyński wyjaśnia, że będąc w szoku po śmierci brata pozwolił na to, aby za niego wymyślono kampanię prezydencką. Jego zdaniem w kampanii popełniono wiele błędów, chociażby rezygnując z mówienia o katastrofie smoleńskiej.
Lider PiS mówi także, że wierzy w zwycięstwo w przyszłorocznych wyborach parlamentarnych i chce ponownie zostać premierem.

"Newsweek"/IAR/zm/nyg

wiadomości
IAR
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)