Propozycję miał złożyć znany dziennikarz w imieniu Zbigniewa Ziobry. Dochnal trafił o aresztu równo trzy lata temu. Mimo, że poszedł na współpracę ze śledczymi, wszystkie wnioski o zwolnienie zostały odrzucone. Cytowana przez tygodnik Aleksandra Dochnal uważa, że to zemsta prokuratury. Opowiedziała ona dziennikarzom "Newsweeka" o swoim spotkaniu w lutym z dobrym znajomym ministra sprawiedliwości, szefem krakowskiego ośrodka TVP Witoldem Gadowskim. Wówczas dziennikarz zaproponował, że jeśli jej maż zgodzi sie zostać świadkiem koronnym, to prokuratura da mu spoków. Miał on użyć sformułowania, że to propozycja "z tamtej strony", a wcześniej powoływał się na znajomość z Ziobro. Gadowski zdecydowanie zaprzecza informacjom żony Dochnala. .
Więcej o sprawie Marka Dochnala w "Newsweeku".
"Newsweek"/apl/dyd