Nicolas Sarkozy zdradził podczas konferencji prasowej, że już na początku szczytu NATO on i Angela Merkel wspólnie postanowili, że to spotkanie musi podjąć konkretne decyzje, między innymi w sprawie wyznaczenia nowego sekretarza generalnego NATO. "Czasy międzynarodowych szczytów, podczas których rozmawia się, ale o niczym się nie decyduje, skończyły się" - dodał prezydent Francji.
Nicolas Sarkozy podkreślił, że "siła osi francusko-niemieckiej liczy się". Prezydent powiedział o przyszłym szefie Sojuszu Atlantyckiego, że jest on "do głębi Europejczykiem".