Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Nie będzie kontroli NFZ w szpitalu w Nowym Targu

0
Podziel się:

Nie będzie kontroli Narodowego Funduszu Zdrowia w szpitalu w Nowym Targu. 15 lekarzy specjalistów z tej placówki odeszło z pracy. Wypowiedzenia złożyli 3 miesiące temu w proteście przeciwko planom połączenia dwóch oddziałów: wewnętrznego i internistyczno-kardiologicznego. Teraz nie chcą zamienić umowy o pracę na kontrakt ze szpitalem, a to jest warunkiem powrotu niektórych z nich na stanowiska stawianym przez władze placówki.
Doktor Piotr Watoła z zarządu regionu małopolskiego Ogólnopolskiego Związku Zawodowego Lekarzy informuje, że w tym szpitalu nie ma odpowiedniej opieki medycznej, a pacjenci mogą być narażeni na utratę zdrowia lub życia.
Od dziś żaden z lekarzy zatrudnionych na oddziałach: wewnętrznym i internistyczno-kardiologicznym już tam nie pracuje. Doktor Watoła mówi, że 30 pacjentami, którzy teraz przebywają na jednym oddziale opiekuje się lekarz ze specjalizacją i lekarka - bez specjalizacji. Według niego, nie obsadzone są dyżury na izbie przyjęć a osoba, która podjęła się tego zadania - ma ich 15 w miesiącu.
OZZL złożył zawiadomienie do prokuratury w tej sprawie i powiadomił NFZ.
Tymczasem Aleksandra Kwiecień z Małopolskiego Oddziału NFZ mówi, że nie będzie kontroli w nowotarskim szpitalu. Według niej, pacjentom jest zapewniona odpowiednia opieka oraz dostępność do leczenia. Zaznaczyła, że latem jest mniej planowych przyjęć do szpitala. Dodała, że nowotarski szpital zapewnił również opiekę pacjentom w kilku innych placówkach.
Do Myślenic, gdzie - między innymi - mieliby być leczeni chorzy z Nowego Targu jest około 50 kilometrów, w większości wąskiej górskiej drogi. Czas przejazdu to czasem dwie godziny.
Wczoraj starosta powiatu Nowy Targ - Krzysztof Faber przekonywał, że pacjenci będą mieli zapewnioną prawidłową opiekę.

Informacyjna Agencja Radiowa

wiadomości
IAR
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)