Szef czeskiego rządu powiedział, że zmiana kryteriów przyjęcia wspólnej waluty byłaby błędem. Przyznał jednak, że rozpoczęła się debata na temat tego, czy wymagania nie są zbyt rygorystyczne do spełnienia w czasie kryzysu. W podobnym tonie wypowiadał się szef Komisji Europejskiej.
O złagodzenie kryteriów zaapelowały Węgry, które argumentowały, że należy wziąć pod uwagę nadzwyczajną sytuację, czyli kryzys. Polska nie przyłączyła się do tego apelu.
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.