Wątpliwości w tej sprawie mają nie tylko muzułmanie, ale również mieszkańcy Stanów Zjednoczonych. Tymczasem Biały Dom nie podjął jeszcze decyzji, czy ujawnić zdjęcia zabitego szefa siatki terrorystycznej.
Większość Amerykanów nie ma wątpliwości, że Osama bin Laden nie żyje. Przed Białym Domem można było jednak spotkać, jednak wczoraj grupę weteranów wojny wietnamskiej, którzy nie wierzą w zabicie przywódcy al-Kaidy. _ Gdzie jest ciało? Jak to pochowali go na morzu? Kto to widział? Daleczego mamy wierzyć im na słowo? _ - pytają.
Biały Dom poinformował, że bin Laden został pochowany na morzu, a jego ciało wrzucone do wody, bo muzułmańska tradycja nakazuje przeprowadzenie pogrzebu w ciągu 24 godzin. Identyfikacja ciała została wcześniej dokonana kilkoma metodami, między innymi na podstawie badań DNA.
Doradca prezydenta do spraw terroryzmu John Brennan zapewnił, iż władze zrobią wszystko, by opinia publiczna nie miała wątpliwości, ze bin Laden został zabity. Brennan nie ujawnił jednak, w jaki sposób Biały Dom zamierza to zrobić.
| Czytaj w Money.pl | |
|---|---|
| [ ( http://static1.money.pl/i/h/103/t138599.jpg ) ] (http://news.money.pl/artykul/demonstracje;w;pakistanie;pomscimy;osame,43,0,822315.html) | Demonstracje w Pakistanie. "Pomścimy Osamę" W mieście Kweta doszło do antyamerykańskich demonstracji. |
| [ ( http://static1.money.pl/i/h/51/t129587.jpg ) ] (http://www.money.pl/archiwum/mikrofon/artykul/iwinski;wojna;z;terroryzmem;sie;nie;skonczyla,9,0,822025.html) | Iwiński: Wojna z terroryzmem się nie skończyła Osama bin Laden był symbolem. Jego śmierć wzmocni koalicję antyterrorystyczną. |