Policja użyła armatek wodnych i oddziałów konnych do rozproszenia kilkusetosobowych blokad na trasie przejazdu atomowego transportu. Aktywiści z organizacji ekologicznych Greenpeace i Robin Wood urządzili blokady, skuwając się na torach łańcuchami. W ten sposób protestują przeciw energetyce atomowej w Niemczech i składowaniu niebezpiecznych odpadów w tym kraju.
Największych starć oczekuje się na ostatnim odcinku transportu gdzie zgromadziło się około piętnastu tysięcy demonstrantów i tyle samo sił policyjnych. Demonstracje przeciwko transportowi odpadów radioaktywnych są w tym roku największe od kilku lat. Obserwatorzy mówią nawet o renesansie ruchu antyatomowego w Niemczech.