PR24-Niemcy-zjednoczenie-rocznica
23 lata od zjednoczenia Niemiec wciąż istnieją duże różnice między wschodnimi i zachodnimi landami. Występują one, poza administracją publiczną, prawie we wszystkich sektorach gospodarki. I tak na przykład wynagrodzenie statystycznego pracownika we wschodnich Niemczech wynos 2800 euro, natomiast w zachodnich - 3900 euro.
Formalne zjednoczenie nie oznacza zjednoczenia gospodarczego i mentalnego - mówił w Polskim Radiu 24 Kazimierz Wóycicki ze Studium Europy Wschodniej Uniwersytetu Warszawskiego: "Niemcy na zachodzie istotnie mogą być poirytowani, ciągłym inwestowaniem w NRD. Transfer pieniędzy wynosi tam sporo ponad bilion euro. Można powiedzieć, że transformacja Niemiec wschodnich nie jest do końca udana, w każdym razie pod względem mentalnym".
Różnice wynikają przede wszystkim z wciąż obecnego w dawnej NRD postkomunistycznego syndromu wyuczonej nieudolności, przyzwyczajenia, że państwo wszystko daje. Najwyraźniej postawę tę widać na przykładzie urzędników, którzy przyzwyczajeni do tego, że mają władzę nad obywatelami, nie radzą sobie z nadregulacją zachodnioniemiecką. W zachodnich landach urzędnik rozumie swoją rolę i paraliżujące przepisy nie stanowią dla niego problemu - zauważa Kazimierz Wóycicki.
Naukowcy w Wolnego Uniwersytetu w Berlinie obliczyli, że do dziś w NRD wpompowano ponad 1,5 biliona euro.
Do zjednoczenia Niemiec doszło 3 października 1990 roku, na mocy porozumienia zawartego 12 września podczas moskiewskiej konferencji dwa plus cztery. Układ ten podpisały obok NRD i RFN cztery dawne mocarstwa okupacyjne: Stany Zjednoczone, Wielka Brytania, Francja i Związek Radziecki.
IAR
